BAŃKA MEDIALNA KŁAMIE
Published13 March 2025
BAŃKA MEDIALNA KŁAMIE W Polsce cały medialny lewicowo liberalny układ medialny jest nastawiony na wirtualny przekaz faktów w ten sposób aby wskazać jedyna słuszną prawdę, która nie jest odzwierciedleniem faktycznego stanu. Dobrym poprzykładam jest sprawa Pana Dariusza Mateckiego i zarzut dotyczący jego zatrudnienia w Lasach Państwowych. Zgodnie z obowiązującym prawem pracy to nie pracownik ale pracodawca odpowiada za prawidłowe wykonywanie obowiązków. To przełożony pracownika bezpośrednio odpowiada karno materialnie za to czy pracownik coś wykonuje lub nie wykonuje. Kwestie tą także potwierdza także Pan Poseł Marek Jakubiak. Jednak lewicowo liberalne media popierają niezgodne z prawem stanowisko prokuratury. Kolejnym przykładem są częściowo manipulowane sondaże prezydenckie bowiem niezależne społecznościowe sondaże i sondaże niezależnych ośrodków już od początku marca wskazują, że poparcie dla Trzaskowskiego spadło poniżej 30%, poparcie dla Mentzena plasuje się na poziomie 22%, dla Nawrockiego na poziomie 21% a dla Grzegorza Brauna na poziomie już 5%. Wskazywanie sondaży dla Hołowni na poziomie nawet 8% jest zwykłym mitem bowiem ten kandydat do dziś nie zebrał nawet wymaganej liczby podpisów i wątpliwe jest czy w ogóle ją zbierze. Dlaczego te media po prostu kłamią w sprawach zasobów energetycznych bowiem uporczywie pomijają fakt, że Polska może uzyskiwać tanią i dobrą energie z naszych zasobów geotermalnych, dlaczego uporczywie pomija się fakt, że w Krasiczynie mamy złoża ropy i gazu, które są zdolne zaspokoić nawet 40% naszego zapotrzebowania. Dlaczego minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska uporczywie kłamie w kwestii uzyskiwania energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. Przykładem jest tu jej wypowiedź kiedy stwierdza, że koszt uzyskania jednej megawatogodziny z energii wiatrowej to koszt 300 zł a z węgla to nawet kwota 800 zł. Kłamstwo to polega na tym, że w kwocie 800 złotych są zawarte już wszystkie podatki unijne, które celowo podrażają i podnoszą te koszty. Po odrzuceniu tych zbędnych kosztów i podatków to wyprodukowanie jednej megawatogodziny z węgla brunatnego wynosi około 280 złotych. I wreszcie dlaczego pomija się fakt, że napęd wodorowy jest obecnie droższy niż benzyna czy ropa i wynosi 400 złotych za sto kilometrów. Następnym przykładem zmanipulowanej informacji jest dotycząca kwestii czy w Polsce mamy do czynienia z zamachem stanu. Choć ponad połowa Polaków jest zdania, że w naszym kraju doszło do zamachu stanu to jednak media przekazały, że tylko 15% tak uważa natomiast 51%, że nie. Wreszcie głoszenie, że Tarcza Wschód jest wielkim sukcesem a przecież ukrywa się, że ta inicjatywa odkrywa całkową słabość UE, podporządkowanie się Brukseli interesom Niemieckim i co gorsze pobawienie np. Polski prawa dysponowania swoją armią, która będzie musiała wówczas chronić interes unijny a więc praktycznie pozbawienie nas suwerenności. To co Unia zaprezentowała jest zaproszeniem Rosji do odrzucenia zawieszenia broni i kontynuowaniem wojny na Ukrainie aż do całkowitego zwycięstwa. Na koniec można wskazać fakt, że przemilcza się fakt, że J.D. Vance wiceprezydent USA jest katolikiem i stwierdził, podkreślając, że małżeństwem jest związek jednej kobiety z jednym mężczyzną. Artykuł możemy podsumować stwierdzeniem Łysiaka „ W mienionych okresach kłamcy bardziej się starali, by udawać, że mówią prawdę. Dziś są coraz bardziej bezczelni. Jan Ziemiański